Szampony, żele pod prysznic, płyny do kąpieli, odżywki do włosów, kremy, balsamy, maseczki – to tylko niektóre produkty, jakie możemy zobaczyć na półkach drogerii, a także w sklepach i aptekach w dziale z kosmetykami pielęgnacyjnymi. Niestety, wiele z nich nadal jest niskiej jakości, chociaż na szczęście pojawia się coraz więcej tych z odpowiednimi substancjami na liście składników.
Jak wybierać?
Nie każdy dobry kosmetyk musi być drogi. Działa to również w odwrotną stronę – to nie cena wskazuje na zdrowotną i upiększającą wartość kosmetyku. Często jednak jest tak, że wyższa cena spowodowana jest tym, że w kremie czy balsamie znajdują się substancje o rzadkim pochodzeniu lub podczas produkcji zastosowane zostały specjalistyczne technologie. Czym zatem kierować się podczas wyboru? Kosmetolog nie miałby problemu w dobraniu odpowiednich specyfików do swojej cery, ale zwykła, przeciętna pani Kowalska może już mieć z tym kłopot.
Najważniejszy jest skład
Wszyscy wiemy mniej więcej, jak działa marketing i że można sprzedać nawet produkt o bardzo kiepskiej jakości, pod warunkiem, że dobrze się go wypromuje. Wszystkie opakowania wyglądają kusząco, jest też trend na ekologię, co bywa wykorzystywane w ich projektowaniu. Dzisiejszy konsument powinien być świadomy tego, co kupuje, najlepiej zatem przeczytać skład kosmetyku. Wybierajmy te z jak największą ilością składników naturalnych. Niech mają wysokie stężenie i będą na początku listy, a nie na samym końcu. Unikajmy konserwantów, ponieważ mogą one powodować podrażnienia skóry, są też częstymi alergenami.
Gdzie można kupić wysokiej jakości kosmetyki?
Chcąc zakupić dobry kosmetyk nie musimy poświęcać ogromnej ilości czasu na poszukiwania. Z pomocą przychodzą nam nie tylko apteki i drogerie – w których coraz częściej pojawiają się produkty naprawdę dobre jakościowo – ale także Internet i nasze, polskie sklepy internetowe. Wśród milionów produktów znajdziesz tu kosmetyki marki iS Clinical.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Bio-Med Dermokosmetyki i Suplementy.
Fot. Shutterstock
0 komentarzy
